| placówka spalona-NOWE OGNISKO... | |
Wysłany: Czw 8:41, 04 Maj 2006 |
|
|
|
oczywiście moglibyśmy się wyposażać z ciemiężną broń, i siedziec przy ogniu i czekać na możliwość obrony :/ ale ja jak chodzę na ogniska to chcę iść się bawić a nie na wojnę, dlatego proponuję inne miejsce. W chwili obecnej poprostu bałabym się tam robić ogniska, stresowałabym się, pewnie jak kazdy-nie byłoby zabawy.
proponuję przenieść się dalej... a konkretnie w okolice zimowego lodowiska, tam za Misiasem. trochę dalej do sklepu, ale każdy krok wart jest uniknięcia takich masakr. no i brak ludzi! to na ++++++
jakieś inne pomysły?
znajomy z pracy, ogniska robi na młocinach, mówi,że jest ok. wypytuję własnie o szczegóły. |
|
|
|
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Czw 9:01, 04 Maj 2006 |
|
|
Wallenrod |
Oazowy boy |
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2006 |
Posty: 1450 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 5/45
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
O tym samym wczoraj pomyslalem. Potwau mozna niestety chyba spisac na straty. Zle sie porobilo, dlatego sadze iz pomysl medei jest godny rozpatrzenia. A i kolo lodowiska mogloby byc przyjemniej. A na pewno bezpieczniej |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Czw 9:18, 04 Maj 2006 |
|
|
|
tam to troche dalej od metra ale kolo jeziorka lubia sobie robic natolinsko-kabackie drech wiem bo mam kolezanke ktora tam czesto jest |
|
|
|
|
Wysłany: Czw 10:37, 04 Maj 2006 |
|
|
|
kurna:/ wogóle od kiydy drechy lubia ogniska:/ coś nie tak!
hm...świetnie...jakieś jeszcze propozycje? ;p |
|
|
|
|
Wysłany: Czw 12:03, 04 Maj 2006 |
|
|
|
to nie byli lokalni, trzbea by zakopac metro rzeby nie przyjezdzali. Puki co bezpiecznie jestw szauasie i na budowie, ale mysle ze nie oddamy tak łatwo naszego miejsca, nie? |
|
|
|
|
Wysłany: Czw 16:39, 04 Maj 2006 |
|
|
Val |
Chciwy rasta |
|
|
Dołączył: 22 Kwi 2006 |
Posty: 334 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 6/45
|
Skąd: Planeta Małp |
|
|
|
|
|
|
|
|
no szkoda by było.ale nawet ja mimo że w takich chwilach jak wczoraj gotów jestem wbić zęby w ich szyjki,to boję się że jeszcze jeden raz i już nie byłbym w stanie więcej pomóc (jako zmasakrowany w trupa).. może lepiej nie ryzykowac i poszukać jakiejs bezpieczniejszej miejscówy,w końcu grunt bysmy się dobrze bawili a ni stresowali że nadejdą jacys z kijami 50 razy dłuższymi od ich własnych pał |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Czw 20:44, 04 Maj 2006 |
|
|
Wojbi |
Gufniak1 |
|
|
Dołączył: 12 Sie 2005 |
Posty: 265 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/45
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
tu nie chodzi chyba o to czy oddajemy miejsce dresom czy nie. raczej o to czy chcemy w takich sytuacjach uczestniczyć. ja już na ognisko pod wałem na pewno nie przyjdę, bo po prostu nie bawi mnie napierdalanie innych, nie potrafie uderzyć drugiego człowieka butelką w twarz czy dildem. nie chce też nosić noża przy sobie, bo to prowadzi do paranoji. w 100% popieram pomysł medei, bo jest rozsądny. natomiast niekoniecznie musimy jeździć do lasku młocińskiego, bo na kabatach jest sporo dobrych miejscówek.
aha to lodowisko to jest blisko budowy w tym takim zagajniku? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Czw 23:03, 04 Maj 2006 |
|
|
Wallenrod |
Oazowy boy |
|
|
Dołączył: 01 Kwi 2006 |
Posty: 1450 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 5/45
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja sadze ze najlepiej byloby wykombinowac jakas niewielka polanke wewnatrz lasu, przygotowac ja pod ognisko i byloby ok. Popiol trzeba by gasic woda a nie rozgrzebywac, zeby nie wypalilo trawy wokolo... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Nie 20:26, 07 Maj 2006 |
|
|
Tomek |
potfur izotop |
|
|
Dołączył: 05 Maj 2006 |
Posty: 112 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/45
|
Skąd: z bliska Płeć: jędruś |
|
|
|
|
|
|
|
|
Choć w zbyt wielu ogniskach za kabackim wałem nie uczestniczylem to uważam, że nie chodzi sie na nie po to by w każdej chwili wyczekiwać ataku od jakis drehuf...więc zmiana miejscówki jest jak najbardziej na miejscu.....zapropnował bym swoja działkę za domem ale nie wiem co bu na to powiedzieli starsiiii....mogliby nie byc najszczęśliwsi.... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pon 9:47, 08 Maj 2006 |
|
|
|
oj mogliby...
porozrzucane komponenty kanapek pod domem... |
|
|
|
|
Wysłany: Pon 16:35, 08 Maj 2006 |
|
|
|
ja mysle ze jednak zobaczyc pozostalosci po naszej libacji |
|
|
|
|
|