w rzeczach lost and found ... czyli szefowa powiedziala ze mam z nimi zrobic porzadek i powyrzucac a co sie da dac do kontenera pck .... no to aparatat sobie wzielam dziala i jest niezly ....
prawda taka ze do kontenera to nic nie zostalo do wrzucenia z tego pudla wszystcy sie pozywili tylko stare parasole i pare butow a takze jakies ostro zrzurzyte szmaty zostaly
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1