Denny film nudny i bez sensu. Chyba tylko dlatego wsadządo kin że nakrecił go facet madonny, takiej piosenkarki z mtv. Rezyser dupa nie umie nakrecic fimy tak aby widzowie cokolwiek zrozumieli. Nie nabieram sie.
a mi się podobał, tylko troche za długi i mozna było się w dodatku totalnie pogubić. za dużo rownież było tych scen kłótni miedzy głosami wewnętrznymi bohaterow. dla mnie film ok.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1