Sado |
Galaretka z agarem zamiast żelatyny |

|
|
Dołączył: 12 Sie 2005 |
Posty: 3820 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 13/45
|
Skąd: Jaworzyna Płeć: jędruś |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Hardy wyjazd, równie dobrze co opuszczone ruiny będę pamiętać górskie etapy.
Czego tu nie udało się zobaczyć w przeciągu 3 dni... mandat, Zakrzówek i Fort w Krakowie, próg Kościuszki i tor kajakarski na Wiśle, zamek i rynek w Lanckoronie, obszar zalewowy i tamę w Świnnie Porębie, szczyty szlaki i podejścia Beskidu Małego, oczywiście niesamowity opuszczony ośrodek Kozubnik, górę Żar wraz z przejażdżką kolejką liniową, oglądaniem zbiornika i spinaniem łańcucha Tomka, zapory i zalewy na Sole.. i sporo więcej.
Spora fotorelacja:
 |
|